Sasha pojawiła się na Raw z Bayley i z pasem kobiet Raw.
Mistrzyni kobiet SmackDown powiedziała, że ludzie powinni okazać Sashy dużo szacunku, co od razu spotkało się z buczeniem ze strony ludzi.
Sasha zabrała głos i powiedziała, że nie rozumie dlaczego niektórzy uważają, że ukradła ten pas Asuce. Dodała, że ona przynajmniej walczyła wczoraj o ten tytuł, a Asuka go po prostu dostała w prezencie od Becky Lynch. Nie spodobało jej się, że ludzie tak szybko o tym zapomnieli. Tak samo jak zapomnieli o tym, że wczoraj to Asuka zaatakowała sędziego i prawie go oślepiła. Następnie zaczęła bronić Bayley i powiedziała, że nie ukradła ona koszulki sędziego, a jedynie ją pożyczyła, bo ktoś musiał zakończyć ten pojedynek.
Bayley odpowiedziała, że widząc co się dzieje wiedziała, że musi szybko podjąć decyzję i zrobić dobrą rzecz, ale ludzie chyba tego nie rozumieją. Sasha ponownie zabrała głos i powiedziała, że najważniejsze, by zrozumieli, że to ona jest najlepsza, że to ona jest szefową i że to ona posiada teraz dwa tytuły.
Chciały zacząć świętować, ale w słowo weszły im Asuka i Kairi Sane.
Asuka zaczęła krzyczeć, że Banks nie była na nią gotowa i że to wciąż jest jej pas.
"Twój pas? To chodź i go sobie weż."
Gdy Asuka zmierzała do ringu szybko przerwała im Stephanie McMahon. Pogratulowała ona Sashy i Bayley bycia mistrzyniami Tag Team.
Pogratulowała także Bayley bycia mistrzynią kobiet SmackDown i sekundę później zatrzymała się na Sashy.
Powiedziała, że Sasha może uważać się za mistrzynię kobiet Raw, ale ona jednak uważa nieco inaczej, ponieważ żadna z nich nie wygrała wczorajszej walki. Ogłosiła więc pojedynek na przyszły tydzień, w którym oficjalnie ukoronujemy mistrzynię Raw. Kazała również Sashy uważać, ponieważ może ona "stracić" ten tytuł poprzez przypięcie, poddanie, wyliczenie poza ringowe, dyskwalifikację i interwencję osoby z zewnątrz.
Chwilę później doszło również do walki Bayley z Kairi Sane i The Boss cały czas była obecna przy ringu.
Digitals:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz