Raport: Hell in a Cell 2020

Hell in a Cell Match for SmackDown Women's Championship

Po pojawieniu się obu pań w ringu, walka została oficjalnie zapowiedziana i czekaliśmy już tylko na opuszczenie klatki w dół.

Przewaga dla szefowej już od samego początku zarówno w zagrywkach psychicznych jak i w ringu. Sasha szybko zaczęła od obijania Bayley na środku ringu, a następnie w narożniku. Już w pierwszej minucie udało jej się nawet zapiąć Bank Statement na Bayley, jednak ta szybko się z niego uwolniła. Bardzo szybko doszło między nimi do wzajemnego obijania się o klatkę. Mistrzyni kilka razy próbowała użyć kendo sticka, ale Banks za każdym razem udawało się zrobić unik.

Chwilę później doszło do pięknie wykonanej meteory na Bayley, pchając ją prosto na klatkę.

Po wrzuceniu Bayley do ringu wykonała kolejną meteorę z trzeciej liny i próbowała przypiąć mistrzynię, jednak ta odkopała. Przez chwilę walka była dosyć wyrównana, ale Bayley szybko udało się zyskać przewagę.

Walka coraz częściej przenosiła się poza ring i stawała się coraz brutalna. Mistrzyni kilka razy próbowała zakończyć pojedynek, jednak Sasha za każdym razem odkopywała.

Pojedynek trwał w najlepsze i szefowej udało się odzyskać przewagę nad Bayley. Kolejne meteory prosto na klatkę, kolejne ciosy w ringu i użycie kendo sticka, a chwilę później frog splash z trzeciej liny.

Ostatecznie kilka minut później, po wielu próbach przypięcia ze strony obu pań, Sasha zapięła na Bayley Bank Statement przy pomocy krzesła i mistrzyni odklepała.

"AND NEEEEW"

Wielkie gratulacje dla Sashy wygrania po raz pierwszy w jej karierze mistrzostwa Kobiet SmackDown i zostania trzecią w historii Women's Grand Slam Champion.