Raport: SmackDown, 19/02/2021

Bayley zaprosiła do swojego programu "Ding Dong, Hello!" mistrzynie tag team i razem z nimi obrażała Sashę i Biancę Belair.

Reginald dosyć szybko im przerwał mówiąc, że nie może słuchać tego jak źle mówią o Banks i że Sasha jest najlepszą mistrzynią na świecie.

"I jeśli ona zdecyduje się współpracować z Biancą Belair, to obie będziecie byłymi mistrzyniami."

Muzyka mistrzyni rozbrzmiała na arenie i The Standard ruszyła do ringu.

Od razu kazała Reginaldowi nigdy się za nią nie wypowiadać.

"Co do waszej dwójki...czy wam się to podoba czy nie, ja jestem szefową. I to [mistrzostwo] sprawia, że to ja podejmuję decyzję. Więc, na WrestleManii, Bianca wybierze mnie, ponieważ kobieca dywizja kręci się wokół mnie."

Zwyciężczyni Royal Rumble Matchu pojawiła się w ringu twierdząc, że wygrana Royal Rumble sprawia, że to ona jest gwiazdą tej dywizji.

Gdy pomiędzy Banks i Belair doszło do sprzeczki, Reginald wtrącił się mówiąc, że są po tej samej stronie i nie powinny się kłócić. Po chwili zaproponował również walkę tag teamową, która odbyła się chwilę później.

Sasha Banks, Bianca Belair & Reginald def. Shayna Baszler, Nia Jax & Bayley

Sasha i Bianca dobrze ze sobą współpracowały i już na samym początku zajęły się Shayną. Gdy Reginald chciał wykonać tag, panie kazały mu wrócić do narożnika krzycząc, że to one się wszystkim zajmą. To odwróciło również ich uwagę i Banks została zaatakowana przez Jax. Cała trójka na zmianę próbowała osłabić Sashę. Mistrzyni w końcu udało się zyskać przewagę i wykonać tag z Reggim.

Gdy był on obijany przez Jax, Sasha i Bianca zaatakowały Baszler. Po chwili wróciły do ringu, wykonały podwójny dropkick na Jax i Reginald przypiął Nia'ę.