Sasha o tym jak prawie odeszła z WWE

"Podczas Elimination Chamber [2019] wiedziałam jak ważna jest ta walka dla Bayley, ale ja w tym czasie byłam nieszczęśliwa. Depresja mną zawładnęła, zawładnęła moimi myślami. To miejsce zaczęło być większe ode mnie. Straciłam siebie. Przez dobre siedem lat nawet nie słyszałam swojego prawdziwego imienia. Nie słyszałam już Mercedes, słyszałam tylko Sashę Banks. Będąc w trasie mamy wolny dzień, dwa. Jestem więc w domu i nawet nie widzę jak wyglądają moje prawdziwe włosy. Codziennie widziałam tylko fioletowe włosy. Było mnóstwo rzeczy, które przejęły nade mną kontrolę. To było po prostu za dużo."

"Patrzyłam w lustro i widziałam, że straciłam całe światło w swoich oczach. Nie mogłam na siebie patrzeć. Nie wiedziałam kim do cholery byłam. Chodziłam do pracy, szybko się wkurzałam i byłam smutna. Nigdy nie chciałam być taką osobą."

"Postanowiłam, że muszę się odsunąć. Muszę znowu odnaleźć siebie i muszę być dzielna. Jedną z najtrudniejszych rzeczy było pójście i powiedzenie, że odchodzę z WWE"

"- Powiedziałaś że chcesz odejść?

- Tak

- Co oni na to?

- Vince był jak: NIE 

*śmiech*"

"Powiedział, że da mi 30 dni na przemyślenie wszystkiego. No cóż, wzięłam więcej niż 30 dni."

Źródło: Najnowszy odcinek Broken Skull Sessions.