William Regal o tym jak postawił na szali swoją pracę by pomóc Sashy
William Regal dla Daily Star Online: "Sasha była pierwszą osobą o którą walczyłem, ponieważ ludzie, którzy wtedy wykonywali pracę, która ja wykonuję teraz, nawet nie daliby jej szansy. Znam ją odkąd miała 19 lat i walczyła w Bostonie. Pierwszego dnia gdy siedziałam przy cateringu, Sasha przyszła, usiadła i powiedziała 'Mogłabym zadać Ci kilka pytań na temat wrestlingu?'
Wtedy jeszcze nie wykonywałem tej pracy, ale zawsze po południu trenowałem i Banks była jedną z tych, która zawsze przychodziła by porozmawiać. W końcu do nich poszedłem [ w sprawie Sashy ] i powiedziałem 'Słuchajcie, jeśli to nie wypali, to możecie mnie zwolnić'
Patrząc jaką drogę przeszła i ile dokonała.. to niesamowite."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz